Zapewne słyszałeś wiele historii i opinii na temat nauki języka angielskiego. W powszechnym obiegu funkcjonuje wiele mitów na temat, ogólnie rzecz biorąc, nauki języków obcych. Ja także musiałem się w pewnym czasie z nimi zmierzyć. Odkryłem, że większość z nich to czyste kłamstwa lub niedopowiedzenia.
Wokół nauki angielskiego narosło ich zdecydowanie za dużo. Czas uświadomić sobie, jak są nieracjonalne, bo to one prawdopodobnie powstrzymują Cię przed nauką języka angielskiego. Oto ich lista:
MIT nr 1 – „Trzeba mieć dobrego płatnego nauczyciela, by w ogóle się czegokolwiek nauczyć.”
Ja jestem przykładem tego, że NIE trzeba mieć takiego nauczyciela. Oczywiście są ludzie, którzy nie ruszą się z miejsca, dopóki ktoś ich nie poprowadzi za rękę. Ale czy Ty na pewno tego potrzebujesz? Ja nie potrzebowałem. Zastanów się ile zaoszczędzisz, jeżeli nie wybierzesz płatnego nauczyciela. A już na pewno Ci powiem, że nie potrzebujesz go, by ruszyć z nauką do przodu.
Płatny nauczyciel to tylko taka wymówka. Chodzę na angielski, mam swojego tutora, więc na pewno teraz nauczę się angielskiego. Może się uda, a może nie – w każdym przypadku wydasz sporą sumę pieniędzy randki na seks.
MIT nr 2 – „Trzeba kupić odpowiedni zestaw słowników, podręczników, rozmówek, ćwiczeń z gramatyki, audiobooków itp. by się w ogóle czegokolwiek nauczyć.”
Nie musisz tego robić. W Internecie (i nie tylko w nim), jak się za niedługo już przekonasz (jeżeli podejmiesz samodzielną naukę moimi sposobami), znajdziesz masę w pełni darmowych, nowoczesnych i multimedialnych materiałów. Trzeba tyko wiedzieć jak i gdzie szukać, a ten blog pomoże Ci odpowiedzieć na to pytanie.
MIT nr 3 – „Trzeba koniecznie chodzić do renomowanej szkoły językowej, by nauka przynosiła dobre rezultaty.”
Można, ale nie jest to konieczne. Cenione szkoły językowe zazwyczaj wykorzystują także, w swoich programach nauczania z kursantami native speakerów, którzy od czasu do czasu odwiedzają grupę, by sobie porozmawiać i tym samym ćwicząc wymowę. Oczywiście jest to dobre, ale nic nie jest za darmo.
Im więcej innowacji i ciekawych form prowadzenia zajęć ma szkoła, tym więcej pieniędzy będzie wymagała od swoich kursantów. Jeżeli masz odpowiednią ilość środków finansowych, na tego typu naukę to z niej skorzystaj, choć nie gwarantuję Ci, że nauczysz się perfekcyjnie angielskiego. Ja nie miałem takich możliwości, więc szukałem alternatywnych metod nauki.
